Któż z nas nie pamięta klasycznej serii Pirates. W latach 90-tych takie zestawy jak Black Seas Barracuda, czy Eldorado Fortress były tylko marzeniem z katalogu. Dziś wielu dorosłych fanów LEGO chętnie zobaczyłoby ponownie pełnowymiarową serię ze statkami i fortami w roli głównej.
Oczywiście nie jest to jeszcze oficjalny komunikat duńskiej firmy, ale z wiarygodnych przecieków wynika, że wydanie serii jest już przesądzone! Seria będzie oparta na klasycznym konflikcie między piratami, a żołnierzami brytyjskiego Imperium i klimatem ma nawiązywać do tej klasycznej, która zadebiutowała pod koniec lat 80-tych XX wieku. Zestawy w sprzedaży mają pojawić się już w lipcu i będzie ich aż dziesięć! Kilka z nich to prawdziwa petarda!
Na pewno pojawią się dwa duże statki, nieco mniejszy piracki (ok. 1500 elementów) oraz większy pod banderą Imperium brytyjskiego, który ma mieć aż 2 500 klocków! Nie zabraknie też pirackiej bazy i czegoś na kształt Eldorado Fortress, który ma mieć ponad 1000 elementów. To by tłumaczyło, czemu LEGO konsekwentnie odrzucało podobne fanowskie projekty w konkursie Ideas.
Serię dopełni kilka mniejszych zestawów, które zapewne będą się pokrywały z tymi, które znamy z lat 90-tych. Wkrótce powinny pojawić się pierwsze zdjęcia zestawów, będę o tym informował.
To był oczywiście brutalny żart z okazji Prima aprilis 🙂