Król na zamku! Daniel August Krentz to chyba najsłynniejszy projektant w historii firmy LEGO, to jemu zawdzięczamy serię Castle i kilka innych kultowych zestawów!

Dzisiaj wydaje się to nieprawdopodobne, ale blisko pięćdziesiąt lat temu w firmie LEGO pracowali jedynie Duńczycy. Dopiero z czasem gigant z Billund otworzył się na pracowników innych narodowości. I właśnie pierwszym projektantem zestawów spoza Danii, a tym samym jednym z pierwszych AFOL-i był Daniel August Krentz – postać, bez której kultowe serie Castle i Pirates być może nie odniosłyby takiego sukcesu.

Urodził się w 1937 roku w Colorado i gdy tylko klocki LEGO pojawiły się w USA – Daniel zafascynował się tą nowatorską zabawką. W miarę ówczesnych możliwości tworzył własne konstrukcje. Udało mu się przykuć nimi uwagę firmy Samsonite, ówczesnego dystrybutora duńskich klocków w Ameryce. Po udostępnieniu swoich modeli na wystawę – Krentz otrzymał propozycję wyjazdu do Danii, gdzie miałby szansę pracować z projektantami LEGO. Było to jak spełnienie marzeń i na początku lat 70-tych Amerykanin trafił do Billund.

Początki nie były dla niego łatwe. Pierwszym wyzwaniem była bariera językowa. Dzisiaj większość pracowników dużych firm posługuje się angielskim, jednak kiedyś, komunikacja odbywała się w języku duńskim. Krentz musiał zatem szybko wziąć się do nauki, żeby mógł porozumiewać się z nowymi kolegami. Pierwszym seryjnie produkowany zestawem, który wyszedł spod jego ręki był Wind Mill oznaczony numerem 362.

Pierwszy zestaw autorstwa Krentza

Początkowo z uwagi na ograniczone możliwości, Krentz tworzył głównie zestawy z serii Advanced Basic Set. Niewiele osób wie, że hitowa seria Western z lat 90-tych, swoje korzenia ma w latach 70-tych, kiedy to powstał ogromny jak na tamte czasy Wild West Scene (365). Set liczył ponad 500 elementów! Także Krentz dołożył swoją cegiełkę w postaci zestawu Texas Rangers (372), którego jest autorem.

Amerykański entuzjasta LEGO dopiero się rozkręcał. W następnych latach spod jego ręki wyszły projekty zapamiętane przez pierwsze pokolenia AFOL-i jako kultowe obecnie zestawy z serii Castle i Pirates. To Krentz jest autorem Yellow Castle (378), który stał się podwaliną pod startującą parę lat później regularną linię zamkową. Krentz zaprojektował m.in. obie fortece Czarnych Sokołów, bardzo lubiany Guarded Inn (6067) i późniejszy okazały zamek, King’s Mountain Fortress (6081). Był autorem także Blacksmith’s Shop (6040), czy Forestmen’s Crossing (6071), oraz kilku zestawów z serii Space. Fani Piratów zawdzięczają mu legendarne Eldorado Fortress (6276), do kupienia w sklepie ZnaneKlocki. W małej ekipie projektantów z którymi pracował stał się specem od budynków.

Najsłynniejszy zestaw Krentza to Eldorado Fortress

Choć jego czasy świetności przypadają na lata 80-te, to także w kolejnej dekadzie zaprojektował kilka kultowych zestawów jak Lagoon Lock-up (6267), Royal Drawbridge (6078), czy Fire Breathing Fortress (6082).

Krentz przeszedł na emeryturę w 1999 i osiadł na stałe w Billund. Mimo wycofania się z firmy nie przestał budować hobbystycznie. Wręcz przeciwnie, miał wtedy więcej czasu na powrót do budowania dla samego siebie. Niemal cały dom zamienił w prywatne “legowe” muzeum i wystawę modeli swego autorstwa. Najchętniej budował oczywiście domy i inne budynki, głównie trzymając się tematyki Castle. Ścieżka jego kariery to spełnienie marzeń każdego fana klocków wychowanego w latach 90-tych. Pracować dla firmy LEGO, mieć nieograniczone zasoby materiałów do tworzenia, zarabiać na tym i na końcu ta satysfakcja, że moje dzieło jest kupowane na całym świecie. Jednak ten zaszczyt spotka tylko nielicznych, a droga do tego jest bardzo trudna.

Fire Breathing Fortress to jedno z ostatnich dzieł Krentza.

Daniel August Krentz zmarł w 2016 r. O jego śmierci pisały wówczas wszystkie liczące się strony poświęcone tematyce LEGO.