Choć oficjalną listę zestawów, które zejdą z taśm produkcyjnych poznamy za ok. miesiąca, to dziś pobawię się w spekulanta. Które zestawy opuszczą nas pod koniec roku i tym samym rozpoczną cenowy marsz w górę?
Niedawno swoją listę wydał portal stonewars.de, który w zeszłym roku dość precyzyjnie wytypował zestawy przeznaczone “na emeryturę”. W tym roku z pewnością nie będzie tak łatwo, z uwagi na pandemię słynnego wirusa, który zachwiał nieco rynkiem i być może wpłynie też na decyzje firmy Lego o wycofywaniu poszczególnych zestawów.
Na liście portalu jest trochę zaskoczeń. Nie było np: Bugatti Chiron, Millenium Falcon, Kolejki górskiej, czy zamków: Hogwart i Disney. Spośród ponad 200 setów wytypowanych przez stonewars.de wybrałem 10, które wg. mnie mają duży potencjał inwestycyjny w następnych latach. Link do pełnej listy TUTAJ Oto moje subiektywne TOP 10. Kolejność zestawów przypadkowa:
– DOMEK NA DRZEWIE Zestaw nr 21318, jak wszystkie zestawy z serii Ideas został zaprojektowany przez fana Lego i wybrany w powszechnym głosowaniu. Oczywiście finalny set dość mocno różni się od oryginału, ale do tego już powinniśmy się przyzwyczaić. “Domek” to chyba największy pewniak do szybkich wzrostów z mojego TOP 10! Zestaw bardzo duży, ponad 3 000 elementów, z ponadczasowym przesłaniem i tematyką. Mocno się rozczaruję jak za rok przed świętami Bożego Narodzenia, za zestaw trzeba będzie zapłacić mniej niż 1500 zł.
– THE FLINTSTONES Zestaw nr 21316 to kolejny przedstawiciel serii Ideas. Większość osób kojarzy ten serial, do tego sam set jest bardzo udany. Za referencję do wzrostów można przyjąć poprzednie zestawy podobnych gabarytów, które przedstawiały znane filmy i seriale. I tak Big Bang Theory, Ghostbusters, czy DeLorean z “Powrotu do przyszłości” bardzo dobrze radzą sobie na rynku wtórnym. Zestaw The Flintstones dość często jest na sporych przecenach, 25-30% zniżki to norma.
– BISTRO W ŚRÓDMIEŚCIU Zestaw nr 10260 należy do niezwykle popularnej serii Modular Buildings, która bije inwestycyjne rekordy. Zestaw jest bardzo ładny, pomysłowy i oryginalny, nie kopiuje swoich starszych braci. Do niedawna na “emeryturę” odchodził jeden set rocznie i był to ten, który na rynku gościł najdłużej. Jednak odkąd w pierwszej kolejności z produkcji zniknął Brick Bank i Detective’s Office, zamiast Parisian Restaurant – sprawa nie jest już taka oczywista. Teoretycznie pierwszeństwo zejścia powinien mieć teraz Assembly Square, jednak nie zdziwię się jak to właśnie Diner jako pierwszy przestanie być produkowany. A może i tym razem Lego zdejmie dwa zestawy na raz? Jeszcze przed pandemią zestaw regularnie był na 25% przecenach, teraz jest trochę trudniej, jednak cena 550 zł, też wydaje się atrakcyjna do zakupu.
– WIELKA SALA W HOGWARCIE Zestaw 75954 to flagowy zestaw z serii Harry Potter. I choć na omawianej liście znalazło się więcej setów z tej serii, to właśnie ten, jako największy (nie licząc 71043) powinien drożeć najszybciej. Fanów serii o młodym czarodzieju jest mnóstwo, a w przyszłości też nie powinno ich zabraknąć. Zestaw jest już z nami od 2018 roku i ciężko sobie wyobrazić, żeby wraz z kilkoma innym, nie znalazł się pod koniec roku na oficjalnej liście Lego.
– PORSCHE 911 RSR Zestaw nr 42096 z serii Technic jest pewny zaskoczeniem na liście. Znawcy tematu raczej spodziewali się Bugatti Chirona. Jednak ten model także wydaje się mieć potencjał. Jeszcze do niedawna w sklepach był dostępny jego większy brat – Porsche 911 GT3 RS, który można było kupić poniżej 1000 zł. Dziś jego wartość podskoczyła już o ok. 50%. Czy tak szybkie wzrosty czekają też 911 RSR? Dużym atutem są spore przeceny sięgające 30%. Katalogowo wyceniony jest na 699 zł, jednak można go dostać poniżej 500 zł.
– SLAVE I – ZESTAW ROCZNICOWY Zestaw nr 75243 z serii Star Wars, która lata inwestycyjnej świetności ma już za sobą. Są jednak perełki, które warto mieć w swojej kolekcji, a jedną z nich jest ten oto obiekt latający z kultowych Gwiezdnych Wojen. Mamy tu wydanie rocznicowe, które już na starcie ma plus pięć punktów do “zajebistości” 🙂 Poprzedni Slave, który był sporo większy, jeszcze 2 lata temu był do kupienia za ok. 700 zł, dziś kosztuje już grubo ponad 1000 zł. Jak zwykle w przypadku tej serii, cenę na rynku wtórnym będą podbijały minifigurki. Minusem jest niestety fakt, że zestaw ciężko już dostać w przyzwoitej cenie, jeszcze przed oficjalną emeryturą zaczął drożeć i cena oscyluje w okolicach katalogowej.
– TURBINA WIATROWA VESTAS Zestaw nr 10268 z serii Creator Expert jest na rynku już 2 lata i chyba czas najwyższy się z nim pożegnać. Lego już zapowiedziało, że do końca roku wycofa z rynku wszystkie zestawy z funkcją zasilania, czyli też turbinę Vestas. Oprócz tego, że to bardzo udany i pomysłowy set, można go w dodatku kupić w niskiej cenie, promocje na poziomie 25% od ceny katalogowej są dość często.
– VOLKSWAGEN BEETLE Zestaw nr 10252 to kultowy model niemieckiego wozu, który jest wydany w ramach serii Creator Expert. Garbus jest częścią większej grupy modeli aut, co jest jego niewątpliwym atutem – będzie łakomym kąskiem dla kolekcjonerów w przyszłości. Garbus jest reedycją zestawu 10187 wydanego w 2008 roku, który na emeryturze jest od 10 lat i kosztuje ok. 300% więcej od swojej ceny katalogowej. Poczciwy garbus jest z nami już 4 lata, więc teoretycznie to pewniak do oznaczenia “retired”. Z tyłu głowy warto mieć jednak przypadek VW Mikrobus, który co roku jest pewniakiem do zejścia, a jednak jest nieustannie produkowany od niemal dekady!
– REMIZA STRAŻACKA W ZIMOWEJ WIOSCE Zestaw nr 10263 to także seria Creator Expert. I kolejna pod seria, która w przyszłości będzie poszukiwana przez kolekcjonerów. Lego co roku “zdejmuje” jeden zimowy zestaw, tak więc tym razem kolej na Remizę. Patrząc na zachowanie ceny starszych zestawów z tej kolekcji, nie należy spodziewać się gwałtownych wzrostów, raczej powolnego zyskiwania na wartości. Zestaw regularnie jest na 30% promocjach, zatem zakładając, że teraz trafi na oficjalną listę Lego, dopiero za rok powinien dobić do swojej ceny katalogowej. Mimo to warto mieć kilka pudełek w swoim portfolio.
– BATMOBIL – W POGONI ZA JOKEREM Zestaw nr 76119, pochodzi z serii Comics Super Heroes. Na pudełku widnieje 7+, tak więc ewidentnie ma przeznaczenie dla dzieci, takie zestawy inwestorzy omijają szerokim łukiem. Jednak ten przedstawia ikonę popkultury – słynny Batmobil. Sam zestaw jak na 340 elementów też bardzo ładnie się prezentuje. O ile Lego w kolejnych latach nie wyda podobnego modelu, to ten niewielki “Batmobilek” powinien systematycznie drożeć, a peak cenowy możemy mieć przy okazji kolejnej premiery filmu o przygodach superbohatera z peleryną.
Artykuł ten powstał w celach informacyjnych i nie jest poradą inwestycyjną.