Zanim przejdziemy do tekstu, to OSTRZEGAMY, że poniższy tekst może zawierać spoilery na temat już wydanych, oraz przyszłych odcinków serialu The Mandalorian. Zatem jeżeli macie w planach obejrzeć to dzieło – czytacie dalej na własną odpowiedzialność 😉
Większość fanów LEGO Star Wars zapewne kojarzy serial The Mandalorian. Jest to pierwszy aktorski serial SW, który odniósł dość spory sukces i mimo fillerów w niektórych odcinkach, radzi sobie naprawdę dobrze.
Jako, że Grupa LEGO posiada prawa licencyjne do tworzenia zestawów z tego uniwersum, to oczywistą oczywistością było pojawienie się zestawów bazowanych właśnie na tym serialu. Seria LEGO Star Wars jest niezmiennie od wielu lat w czołówce licencji LEGO i przynosi jedne z największych dochodów firmie według corocznych raportów firmy.
Do tej pory na rynku pojawiło, lub zostało zapowiedzianych 18 zestawów nawiązujących do tego serialu. Sześć z nich zostało już wycofanych.
Pierwszym zestawem jaki pojawił się w serii, była maszyna krocząca 75254 At-St z 2019 roku. Zawiera ona 4 minifigurki, które w momencie wydania były unikatowe. Din Djarina w pierwszej wersji zbroi bez twarzy, Carę Dune, oraz dwóch Klatooinian Raider.
Zestaw ten katalogowo chodził po 269.99zł, choć był w szerokiej dystrybucji, więc jego cena rynkowa była sporo niższa. Został wycofany w grudniu 2021 roku. Zapowiadał się ciekawie pod względem inwestycji, do czasu aż figurka Cary nie została zapowiedziana w Imperialnym Krążowniku, a sam Mando dostał nową wersję figurki w ,,lepszej,, zbroi. Obecnie jego wartość rynkowa wzrosła minimalnie, bo do ok. 300zł. Co jak na już dłuższą nieobecność w produkcji jest marną kwotą.
Kolejnym zestawem, który pojawił się w sprzedaży był wydany w 2020r. 75267 Mandalorian Battle Pack. Katalogowo wyceniany na 79.99zł, a obecnie jest dostępny w okolicach 130zł. Tu już mamy lepszy zwrot.
W tym samym roku, na rynku pojawiły się jeszcze dwa zestawy: 75292 The Razor Crest (z pierwszą minifigurką Grogu – wtedy jeszcze nazywanego Baby Yodą) oraz 75318 The Child z tą samą minifigurką. Oba są nadal dostępne w sprzedaży i wypadną prawdopodobnie pod koniec 2023r. Co prawda Razor Crest jest w mocno ograniczonej dystrybucji, jednak zawiera jedynie unikatową minifigurkę Greefa Kargi (którego nowsza i lepsza wersja jest dostępna w innych zestawach), więc raczej nie spodziewamy się ogromnych wzrostów. Aktualną, jak i przyszłą wycenę tego zestawu znajdziecie w naszej aplikacji. Jedyny potencjał jest w zabawowej wersji Razora, jako że w serialu pojazd ten uległ już totalnemu zniszczeniu. Jednak hype na niego został już prawdopodobnie wyczerpany.
Ostatnim zestawem wydanym w 2020 roku został Brickheadz 75317 The Mandalorian & The Child, który o ironio jako jeden z nielicznych BH nie jest zestawem ekskluzywnym! Możecie cały czas dorwać go 30% taniej w stosunku do jego ceny katalogowej. Nie znamy jeszcze daty jego wycofania, ale z racji iż jest to zestaw pospolity, raczej nie oczekujemy tutaj dużego wzrostu.
W 2021 roku na rynku pojawiło się aż 5 nowych zestawów. Zaczynając od setu 75299 Kłopoty na Tatooine, który zawiera bardzo pospolite i tanie minifigurki. Został on już wycofany, lecz zgodnie z przewidywaniami, jego wartość praktycznie stoi w miejscu (cena katalogowa 139.99zł) i nie zapowiada się, by miało to się w najbliższym czasie zmienić.
Kolejnym wycofanym już zestawem był 75311 Opancerzony maruder Imperium. Ten secik od czasu wycofania wzrósł o 56%. I co ciekawe jego główną wartość trzymają minifigurki szturmowców imperium, a zwłaszcza sw1157 Imperial Artillery Stormtrooper, który jest unikatową figurką, a w serialu pojawił się jak dotąd tylko raz. Mimo, iż Greef Karga pojawił się w gazetce i był dostępny do kupienia osobno za ok. 20zł to wartość zestawu nie spada i utrzymuje się obecnie na poziomie ok. 300zł. Jest to jeden z ciekawszych zestawów w tej fali, który ma jeszcze ciekawy potencjał do wzrostu.
Kolejny set to 75315 Imperialny lekki krążownik, który zawiera 6 minifigurek. W tym zdecydowanie najdroższą – Mofa Gideona. On sam chodzi obecnie za połowę wartości katalogowej całego zestawu – ok. 360zł. Sam krążownik natomiast zdążył już podrożeć o około 13% i obecnie idzie go dorwać za ok. 850zł. (kat. 749.99zł). Jednak według wstępnych plotek, oraz ponownym pojawieniu się Gideona w serialu, bardzo możliwe jest pojawienie się kolejnej wersji tej minifigurki. Choć raczej już w zupełnie innej wersji. (Kto wie, może w zbroi Imperial Super Commando, jak to było w ostatnich odcinkach). Pozostałe figurki szału raczej tutaj nie robią. Wszystkie występują w innych zestawach. Możecie zobaczyć je tutaj.
Na ten moment hitem inwestycyjnym jest natomiast mały zestaw 75319 Kuźnia Zbrojmistrzyni Mandalorian. Był to zestaw w ograniczonej dystrybucji, który zawiera 3 minifigurki. I to właśnie one trzymają ponad 87% wartości całego zestawu! Mamy tutaj Mando, który akurat jest wart grosze, gdyż w tej samej wersji występuje w innych zestawach, The Armorer (Zbrojmistrzyni), która jest unikatową minifigurką i odgrywa ważną rolę w serialu, a także Paz’a Vizsla – Mandalorianina w specjalnej ciężkozbrojnej zbroi, z unikatowymi elementami. Jego postać została już uśmiercona, więc jej powrót w innych zestawach jest raczej mało prawdopodobny. Zestaw zdążył już podwoić swoją oryginalną wartość (z kat. 139.99zł) na ok.300 zł.
Dalej mamy 75312 Boba Fett’s Starship, przemianowany przez Disney’a z oryginalnej nazwy Slave One z wiadomych powodów. Jest on nadal dostępny na rynku i przyciąga tak naprawdę tylko buildem samej maszyny, która mimo wszystko wygląda lekko karykaturalnie. Z figurek znajdziemy tutaj Mando i Boba Fetta, ale obie występują już w tej formie w innych zestawach. Set ten po zejściu z produkcji powinien zyskiwać na wartości, ale szału raczej nie będzie.
2022 rok uraczył nas aż pięcioma nowościami z tej serii. Zaczniemy więc od najmniejszego i jedynego już wycofanego zestawu z tego rocznika: 75321 The Razor Crest Microfighter. Co tu dużo mówić. Jest to malutki i pospolity zestaw zawierający jeszcze bardziej pospolitą minifigurkę. Mimo wycofania w zeszłym roku, nadal można go dorwać w okolicach ceny katalogowej. W końcu po co komuś kolejny identyczny Mando?
Kolejne dwa zestawy to: 75324 Atak mrocznych szturmowców oraz 75328 – Hełm Mandalorianina. Oba według wstępnych zapowiedzi mają skończyć swój żywot w grudniu tego roku. Battle Pack z racji dużej ilości Dark Trooperów i tylko 1 figurki specjalnej (Luke’a), po wycofaniu powinien ładnie zacząć drożeć. Na pewno posłuży wielu kolekcjonerom do army buildingu. Hełm Mando natomiast też może zdrożeć, choć z racji dostępności i jego popularności, nie będą to kokosy.
A to jeszcze nie koniec. W tym samym roku pojawiły się jeszcze dwa sety. Nowy statek Mando: 75325 Myśliwiec N-1 Mandalorianina oraz jedyny UCS na bazie serialu: 75331 Brzeszczot.
Myśliwiec zawiera dwie ekskluzywne minifigurki: Peli Moto – zaprzyjaźnioną mechanik Mando, oraz jej droida BD-72. Mando po raz pierwszy w tym zestawie dostał nadruk twarzy, jednak według zapowiedzi, ta sama wersja figurki ma pojawić się w nowym microfighterze. Niemniej zestaw ten (którego planowane wyjście jest na ten moment ustalone na koniec 2024r.), ma w sobie ciekawy potencjał. Nie dość że ma dość ciekawe figurki, to sam build należy do jednych z ciekawszych w serii Star Wars, a myśliwiec ten co rusz przewija się w serialu.
Brzeszczot w wersji UCS jest bardzo dopracowany i cieszy się popularnością, a w zestawie znajdziemy 4 minifigurki (Mando, Kuiila, Mythrola, Grogu), z których wszystkie po za Grogu są unikatowe. Zestaw ten dodatkowo jest w ograniczonej dystrybucji, co nieco hamuje spadek jego ceny. Niemniej chwilowo jest raczej za wcześnie na inwestycję, zestaw zostanie z nami przynajmniej na przyszły rok.
Już na dniach możemy spodziewać się premiery dwóch kolejnych zestawów opartych o serial, a w sierpniu dwóch kolejnych.
W maju premierę będą miały zestawy 75346 Pirate Snub Fighter zawierający 2 minifigurki piratów z 3 sezonu serialu, oraz 75348 Mandalorian Fang Fighter vs TIE Interceptor, z figurkami dowodzącego floty mandalorian, Mando z nowym moldem Dark Saber’a oraz imperialnego astromecha i pilota Tie.
W sierpniu natomiast ukażą się 75361 Spider Tank zawierający nową, ulepszoną wersję minifigurki Bo Katan Kryze, oraz 75363 Myśliwiec N-1 Mandalorianina w mikroskali – czyli kolejny microfighter.
Serial co prawda obecnie skończył transmisję 3 sezonu, ale wiemy, że czwarty sezon jest już w produkcji. Co oznacza prawdopodobnie kolejne zestawy na nim bazowane.
Nam jak dotąd udało się korzystnie zainwestować w kuźnię, krążownik oraz marudera. Jak do tej pory – nie żałujemy 😉 Parę nowych zestawów także ma ciekawy potencjał, choć wymaga bacznej obserwacji informacji odnośnie nowego sezonu i postaci które się w nim pojawią.
A Wy jak widzicie potencjał inwestycyjny zestawów opartych o serial The Mandalorian?